CHOSZCZNO Na pierwszych w tym roku warsztatach dziennikarskich zorganizowanych przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Choszcznie spotkali się młodzi journaliści z Pełczyc, Choszczna i Lubiany. W poniedziałkowym szkoleniu, które poprowadzili „pismaki” z magistrackiego biura promocji wzięło udział ponad 40 redaktorów szkolnych gazetek.
- Na każdym takim spotkaniu można czego nowego się nauczyć – mówi TOMEK BURDA z Pełczyc. Zauważa przy tym, że już niebawem odbędzie się kolejne podsumowanie konkursu choszczeńskiego Pulitzera, gdzie zamierza pochwalić się swoimi tekstami i ponownie sięgnąć po jedną z nagród.
Będzie ciąg dalszy
O zamiarze zorganizowania takiego spotkania już w ubiegłym roku mówili organizatorzy oraz jurorzy cytowanego przez Tomka konkursu. – Nie wszystkie redakcje odpowiedziały na naszą propozycję, ale po frekwencji widać, że temat chwycił. Mamy też pomysł na to, żeby takie spotkanie kontynuować – zdradza ANNA LEWICKA, dyrektorka MBP w Choszcznie. Dodaje też, że w tym roku szkolnym planowane jest jeszcze spotkanie ze szkolnymi fotoreporterami, a regularne spotkania miałby się rozpocząć po wakacjach.
Co było na warsztatach?
- Co, kto, gdzie, kiedy, dlaczego? – jeśli zapamiętacie tych pięć pytańi odpowiecie na nie w swoich tekstach, to należy przyjąć, że artykuł będzie dobry – tłumaczył TADEUSZ KRAWIEC. Mówił nie tylko o ogólnych zasadach pisania, ale także o codziennej pracy dziennikarskiej, prawach autorskich i sprawdzonych sposobach zainteresowania czytelnika swoim tekstem. W drugiej części KATARZYNA JEZIERSKA zdradzała tajniki dziennikarstwa radiowego, a w trzeciej ŁUKASZ MŁYNARCZYK zaprezentował profesjonalny sprzęt fotoreporterski. Mówił też o podstawach komponowania obrazu i technikach fotografii.
(kj, teka)
