CHOSZCZNO. W tym sezonie, Gavia Choszczno na własnym boisku wygrała pierwszy mecz. Na kolejkę przed zakończeniem rundy jesiennej, nasi piłkarze pokonali 4:1 (1:1) Stal Szczecin.

      Rozpoczynając rozgrywki tej rundy trener Gavii MARCIN WACHOWICZ twierdził, że ma drużynę dobrze poukładaną. Taką, która potrzebuje tylko dwóch, trzech kolejek na zgranie się. I rzeczywiście, mimo tego, że pierwsze mecze przegrywali lub remisowali, to wydawało się, że już niebawem zaczną wygrywać. Tym bardziej, że w szóstej kolejce pokonali na wyjeździe 4:2 Jezioraka Szczecin. Niestety, w kolejnych sześciu, cztery spotkania zremisowali i dwa przegrali. Tuż przed 13. kolejką działacze Gavii podziękowali M. Wachowiczowi, a drużynę ponownie zaczął trenować MICHAŁ OSTRASZEWSKI.
      W sobotnie południe nasi zaczęli fatalnie, a to za sprawą bramkarza WOJCIECHA WOJCIECHOWSKIEGO, który już w pierwszej minucie meczu sfaulował napastnika gości, za co sędzia podyktował rzut karny. W tej odsłonie choszcznianie mieli kilka dogodnych sytuacji, ale wykorzystali tylko jedną - w szóstej minucie - po strzale KACPRA ZACZKA. Choć nasi w drugiej połowie strzelili jeszcze trzy bramki (TOMASZ JUCHNIEWICZ, GRZEGORZ GICEWICZ i ponownie K. Zaczek), to jednak z przebiegu meczu nie wynikało, że mieli, aż tak zdecydowaną przewagę. Najważniejsze jednak jest to, że w końcu wygrali na własnym boisku, a tak naprawdę o tym, jaki efekt dała zmiana trenera przekonamy się już w najbliższą sobotę.
    A oto skład w jakim zagrali choszcznianie: WOJCIECH WOJCIECHOWSKI - ARTUR KAPIŃSKI, MARIUSZ WIĘCEK, BARTOSZ POPIELARCZYK, MICHAŁ SZTELA (od 56 min. PATRYK BARSZCZEWSKI), MATEUSZ WŁODARCZYK (od 88 min. KAROL PRZYTUŁA), MARCEL NAWROCKI (od 87 min. MAREK KOKOLUS), MARCIN MISIEK (od 70 min. TOMASZ JUCHNIEWICZ), MARCIN ĆWIEK, GRZEGORZ GICEWICZ.
    Ostatni mecz tej rundy Gavia zagra z Osadnikiem w Myśliborzu (24 listopada o 13.00). Nie będzie to łatwy mecz, bo gospodarze na swoim boisku, z pięciu rozegranych spotkań, wygrali cztery.