Sztuka od kuchni |
07.02.2012. | |
CHOSZCZNO Do zwiedzania niecodziennej wystawy zapraszają twórcy z Klubu Plastyka „Impresja”. W Małej Galerii Choszczeńskiego Domu Kultury wystawili zapomniane szkice i rysunki będące przekrojem ich twórczego dorobku. Całość zaprezentowana jest w taki sposób, aby odbiorca odnosił wrażenie, że znajduje się w pomieszczeniu twórcy, który za chwilę tu wejdzie i… zacznie kończyć jedną z wybranych prac.
Wszyscy, którzy przyszli na otwarcie wystawy zatytułowanej „Nasze
atelier” nie ukrywali zaskoczenia. – Żelazko z duszą, tu rzucony
fartuch, tam leżą stare buty i te szkice przypominające suszącą się
bieliznę. Zdecydowanie takiego wernisażu w tej galerii jeszcze chyba
nie było – stwierdza pani Anna. Zauważa też, że jego otwarcie
zaplanowano na późny wieczór.
– Dlaczego tak? Bo chcieliśmy, by było
inaczej niż zwykle – powiedziała DOROTA ALEKSIUN zapraszając do
wysłuchania wiersza Jerzego Gąsiorka „Nikifor”. W klimat tego
wydarzenia idealnie wkomponowali się malarze BARBARA WIDŁA i PIOTR
MASŁOWSKI, którzy na oczach zwiedzających kończyli rozpoczęte wcześniej
obrazy. MAŁGORZATA KOZŁOWSKA, dyrektorka ChDK uważa, że ta wystawa może
także spełniać funkcję edukacyjną, szczególnie kierowaną do młodzieży
szkolnej, która jej zdaniem, nie ma już żadnych kontaktów z technikami
manualnymi. – Zapraszamy ich, bo tu można zobaczyć sztukę od kuchni –
zachęca do zwiedzania wystawy czynnej codziennie od rana do wieczora.
Od siebie dodajmy, że w „Naszym atelier” swoje prace prezentują:
ALFREDA BOŻEK, STANISŁAW CHŁOPEK, TERESA ŁUKASZEWICZ, PIOTR MASŁOWSKI,
KRYSTYNA SZALAST, DANIELA TEJCHMAN, BARBARA WIDŁA, ANDRZEJ ŚLUSARSKI,
DOROTA ALEKSIUN, JOLANTA ZIÓŁKOWSKA, WOJCIECH DUDZIŃSKI, WALDEMAR
WIDŁA, SABINA MUSIAŁ i RYSZARD SAK oraz grupa z młodzieży z tzw.
„trzeciego wymiaru”: ANNA BACA, DARIA KARPIŃSKA, MAREK WIECZOREK i
PATRYK DĄBROWSKI.
Tadeusz Krawiec
|