Borys już wygrywa - relacja na żywo! |
24.11.2011. | |
CHOSZCZNO – Każdy scenariusz jest możliwy – powiedział we wtorek LESZEK BORYS. Na spotkaniu w magistracie burmistrz ROBERT ADAMCZYK wręczył mu sprzęt sportowy, który ma mu pomóc w zdobyciu medalu na mistrzostwach świata w racketlonie. Przed chwilą zakończył mecz w którym pokonał Słoweńca Alesa Arhara (21:6, 21:9, 14:21, 2:1 = +21).
Na początku listopada pisaliśmy o tym, że LESZEK BORYS grając w parze ze ZDZISŁAWEM PALIWODĄ z Olsztyna sięgnęli po tytuł mistrzów Polski w recketlonie (debel, kategoria +45). Informowaliśmy też o tym, że choszcznianin potraktował tę imprezę jako jeden z etapów przygotowujących do startu w tegorocznych mistrzostwach świata w racketlonie, które dziś rozpoczynają się w stolicy Austrii. – Osiągnięcie dobrego wyniku w tej imprezie to cel numer jeden tego roku. M.in. dlatego też w ciągu ostatnich kilku miesięcy omijałem starty w zawodach badmintonowych, czyli mojej najmocniejszej konkurencji, a większość czasu poświęcałem squasowi – mówił we wtorek L. Borys. W Wiedniu reprezentował będzie Choszczno. – Nasze miasto już jest znane na światowej mapie tej dyscypliny sportu – w rozmowie z burmistrzem przypomniał, że wspólnie z ROBERTEM WYSZYŃSKIM (także choszcznianinem) stawali już na najwyższym podium mistrzostw świata w kategorii amatorów. Dziś prawdopodobnie w tej kategorii byliby bezkonkurencyjni, ale zgodnie z przepisami mistrzowie świata w kategoriach „Amateur” i „Beginner” nie mogą już w nich startować, a o tytuł mogą powalczyć tylko w „Advanced” i „Elite”. Właśnie w kategorii „Advanced” oraz „Seniors 45+” walczył będzie Borys. W tej drugiej swoje zmagania rozpoczyna dziś o 13.15 i zmierzy się z Niemcem Frankiem Kleiberem, natomiast z przyjemnością informujemy, że w kategorii „Advanced przed chwilą zakończył mecz w którym pokonał Słoweńca Alesa Arhara (21:6 - tenis stołowy, 21:9 - squash, 14:21 - badminton, 2:1 – tenis ziemny = +21). RACKETLON to połączenie czterech dyscyplin sportowych: tenisa stołowego, badmintona, squasha i tenisa ziemnego (w takiej kolejności rozgrywane są też mecze i w każdej z dyscyplin gra się do wygrania 21 – red.). Podając wynik wygranego meczu ze Słoweńcem zapewne zauważymy, że w czwartej konkurencji (tenisie ziemnym) Borys wygrał „tylko” 2:1. Tu regulamin przewiduje, że jeśli zawodnik w wyniku rozegranych wcześniej spotkań ma na plusie więcej punktów niż możliwych jest do zdobycia w ostatniej konkurencji, to mecz się przerywa. Możliwy jest nawet taki wariant, że zawodnicy do tenisa ziemnego w ogóle nie podchodzą.
PS. Zagladajcie do tego artykułu, bo tu na bieżąco informować będziemy o kolejnych wynikach Leszka Borysa. 2011.11.24 11.50 Przed chwilą zakończył mecz w którym pokonał Słoweńca Alesa Arhara (21:6 - tenis stołowy, 21:9 - squash, 14:21 - badminton, 2:1 – tenis ziemny = +21). 2011.11.24 12.07 Mamy informację, że Leszek Borys w światowym rankingu racketlona zajmuje 880 miejsce, natomiast Słoweniec, którego pokonał zajmuje jest na 290 miejscu! 2011.11.24 12.34 Już wiemy, że w tej kategorii jego kolejnym przeciwnikiem będzie Niemiec Christian Alte (83 miejsce w światowym rankingu - tk). Mecz z nim zaplanowany jest na 15.45? Tu nasuwa się pytanie, czy zdąży rozegrać spotkanie w kategorii Senior+45, które rozpoczya za 30 minut. 2011.11.24 12.44 Przed chwilą otrzymaliśmy informację, że Christian Alt miał wolny los... 2011.11.24 18.40 W meczu z Christianem Alte po rozegraniu tenisa stołowego i squasha Leszek Borys prowadził dziewięcioma punktami. Niestety okazało się, że Niemiec, to były ligowy badmintonista, który wręcz znokautował naszego zawodnika wygrywając 21:4. Tym samym nie tylko odrobił stratę, ale przed finałowym tenisem ziemnym miał osiem punktów przewagi. To oznaczało, że choszcznianin tenisa ziemnego musiał wygrać, a rywal nie mógł zdobyć więcej jak 12 punktów. Niestety Ch. Alte jako pierwszy "ugrał" 14, a to oznaczało, że Borys straty już nie odrobi. Tym samym zakończył swój udział w tej kategorii. Jego kibiców zapewne ten obrót sprawy nie zaskoczył, bo jeszcze przed wyjazdem L. Borys zapewniał, że start w tej kategorii potraktuje jako przetarcie, natomiast jego celem głównym jest kategoria „Seniors +45”. Wcześniej informowaliśmy o tym, że nasz zawodnik swój pierwszy mecz w kategorii „Seniors+45” miał rozpocząć o 13.15. Okazuje się, że godzina się zgadzała, tyle tylko, że to nie dzisiaj, a jutro. Trzymamy więc kciuki! Przy okazji podglądamy wyniki innych polskich zawodników. W kategorii U-21 Polka SYLWIA BOREK (9 w rankingu) pokonała Austriaczkę Bettine Bugl (18:21, 18:21, 21:4, 11:12 +10). W tej samej kategorii KLAUDIA BOREK (17) pokonała, a raczej rozgromiła również Austriaczkę Sophie Stich (21:7, 21:8, 21:8, 0:0 +40) Dzisiaj to wszytsko... 2011.11.25 15.50 Przed chwilą, w pierwszym meczu w kategorii Seniors +45 Leszek Borys pokonał Franka Kleibera (24:26, 21:6, 21:12,0:0 +22). Jak więc widać o jego zwycięstwie zdecydowała zdecydowana przewaga w squashu i badmintonie. W następnym meczu, który rozpocznie się dzisiaj o 17.00 zmierzy się Tomasem Marko Węgrem, który rankingu tej kategorii zajmuje 9 miejsce na świecie. 2011.11.25. 21.10
Leszek wygrał! W pojedynku z Tomasem Marko (20:22, 21:3, 21:12, 0:0 +25) nie doszło do gry w tenisa ziemnego ponieważ nasz zawodnik miał już 25 punktów przewagi. Z analizy rozegranych dotychczas spotkań wynika, że choszcznianin powoli staje się specjalistą od squasha, czyli dyscypliny, która dotychczas była jego pietą achillesową. 2011.11.26 17.30 Niestety Anglik David Lazarus okazał się za mocy dla Leszka Borysa (21:17, 13:21, 21:7, 12:18 +4). Jak widać w tym meczu zdecydował badminton. 2011.11.27 12.30 Na pociesznie mamy informację, że pogromca Borysa David Lazarus awansował do finału... W innych kategoriach widoczne są tylko nasze panie. W kategorii U-21 o ćwierćfinał powalczy Sylwia Borek, natomiast w elicie kobiet Marta Jeż zmierzy się z Niemką Silke Altman.
2011.11.27. 17.15 Już wszytsko wiadomo. Leszek Borys w kategorii Seniors +45 zajął 9 miejsce. Zwyciężył wspomniany wyżej Anglik, więc choszcznianin może śmiało mówić, że w walce o ćwierćfinał uległ mistrzowi świata. Reprezentacja Polski wraca do kraju z medalem "pocieszenia" - złotym zdobytym w kategorii Beginner (początkujący). Zdodbył go Krystian Kowalski. (tk) |