Choszczno - Kulinarna wizytówka |
03.09.2015. | |
![]()
Od kilku już lat potrawy przygotowywane przez kucharki z naszej gminy
doceniane są na targach, jarmarkach i konkursach organizowanych nie
tylko w regionie, ale i w całej Polsce. W październiku 2013 roku na
Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi
wpisane zostały (jako pierwsze z naszej gminy) Miody Pojezierza
Choszczeńskiego. Choć na ziemi choszczeńskiej tradycja wytwarzania miodu
sięga średniowiecza, to jednak miejscowi pszczelarze podkreślają, że
obecne zwyczaje przejęli od swoich dziadków i pradziadków, którzy
przyjechali na te ziemie zaraz po drugiej wojnie światowej.
Rok później na tę listę wpisana została choszczeńska strucla z makiem. – W te strony przywieźli ją osiedleńcy pod koniec lat 40. tamtego wieku, a w Choszcznie na stałe zagościła za sprawą mojego ojca ZDZISŁAWA WARDAKA - mówi BERNARDA MARIOLA ŁUKSZO. Podkreśla, że początek tego smakołyku wywodzi się z województwa lubelskiego, potem wypiekano go w okolicach Wrzosowa i Bań, a od ponad 40 lat jest tylko w Choszcznie. – Jedyne zmiany i ulepszenia jakie wprowadziliśmy w jej przygotowaniu, to zastosowanie elektrycznych mieszalników i zmieniliśmy rodzaj margaryny – dodaje pani Bernarda. Mocno akcentuje fakt, że do masy makowej dodają miód kupowany tylko i wyłącznie u choszczeńskich pszczelarzy. Okazuje się, że takich smakołyków jest u nas więcej, a Choszczeńska Sobótka i dożynkowy jarmark udowadniają, że potrawy przygotowywane przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich mają wzięcie wśród wszystkich gości tych imprez. W niedzielę proponujemy kilkanaście kolejnych potraw przygotowanych przez kucharki i kucharzy z Wardynia, Sulina, Sławęcina, Zamęcina, Zwierzyna, Radunia, Korytowa, Piasecznika, Kołek, Suliszewa, Rzecka i Stradzewa. Ich autorzy zapewniają, że te receptury tworzone były przez wiele pokoleń, ale zapewniają też, że można je bardzo łatwo modyfikować.
Tadeusz Krawiec
|