CHOSZCZNO. „One Billion Rising” to akcja, która w Polsce organizowana jest po raz trzeci. W dużym skrócie chodzi o to, aby 14 lutego (dokładnie w walentynki), przy pomocy tańca zaprotestować przeciwko przemocy wobec kobiet. Do tej kampanii włączyło się także Choszczno. Na wczorajszej (pierwszej) próbie, która odbyła się w hali sportowej Zespołu Szkół nr 2 tańczyło około 80 pań. – Jeszcze jest dużo miejsca – mówi EDYTA TYBURCZY-KUJAWA, choszczeńska animatorka tego przedsięwzięcia. Mają racje panie, które twierdzą, że fajny byłby ten świat, gdybyśmy jego największe problemy społeczne rozwiązywali przy pomocy tańca.
 

Akcja „One Billion Rising” (po polsku „Nazywam się Miliard”) uzmysławia nam to, że około miliarda kobiet na świecie zostało ofiarą gwałtu. Także Polska nie jest wolna od tego problemu, bo jak mówią oficjalne źródła, w naszym kraju rocznie rejestruje się około 2 tys. gwałtów. W tej chwili, do tegorocznego protestu włączyło się już około 40 polskich miejscowości. W Choszcznie zainicjowała go EDYTA TYBURCZY-KUJAWA i Zespół Szkół nr 2. - Pierwsza próba za nami. Frekwencja dopisała, ale w to nie wątpiłam, bo przecież choszcznianki to medalowe dziewczyny – tak skomentowała pierwszy trening na facebooku. Już zaprasza wszystkich na kolejne zajęcia, które odbędą się we wtorek 27 stycznia (o 17.00), także w hali sportowej ZS nr 2. Nie ukrywa też, że liczy na zdecydowanie większą frekwencję. Dodajmy, że wczoraj pierwszych kroków uczyła ANETA TUSZYŃSKA-PAROL, a ci, którzy chcieliby spróbować w domu, szczegółową instrukcję tańca do piosenki Break the Chain (Przerwijmy łańcuch) znajdą TUTAJ .