Choszczno - Sąd ma prezesa |
15.01.2015. | |
![]() CHOSZCZNO. W poniedziałek (12 stycznia) w Szczecinie odbyły się uroczyste obchody dziesiątej rocznicy powstania szczecińskiego Sądu Apelacyjnego. W trakcie tego wydarzenia sędzia ZBIGNIEW ŁASOWSKI otrzymał nominację na stanowisko prezesa Sądu Rejonowego w Choszcznie. To wydarzenie zamyka kilkuletnie zamieszanie związane z reorganizacją w sądownictwie i na stałe przywraca wcześniejszą formę funkcjonowania naszego sądu.
Nominację na prezesa sądu rejonowego ZBIGNIEW ŁASOWSKI odebrał z rąk prezesa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie RYSZARDA IWANKIEWICZA. W uroczystości tej uczestniczył minister sprawiedliwości CEZARY GRABARCZYK.
– Sama funkcja prezesa nie jest dla mnie nowością, bo przypomnę, że już
wcześniej dwukrotnie ją pełniłem. Szkoda tylko, że czas tak szybko
ucieka, bo jak obejmowałem ją po raz pierwszy, to byłem jednym z
najmłodszych prezesów sądów w kraju. Dziś niestety jestem jednym z
najstarszych – z uśmiechem komentuje Z. Łasowski. Przypomnijmy, że w
walce o przywrócenie sądu rejonowego w Choszcznie do ministra
sprawiedliwości trafiła choszczeńska petycja podpisana przez niespełna
sześć tys. osób, a na łamach polskich mediów ukazał się szereg artykułów
autorstwa Z. Łasowskiego, w których otwarcie domagał się przywrócenia
poprzedniego stanu. – Trudno powiedzieć czy akurat moje teksty miały
jakąś moc sprawczą, ale na pewno zwracały uwagę społeczeństwa na ten
problem – mówi dziś prezes. Zapytany o to, czego w takiej sytuacji
wypada życzyć choszczeńskiemu wymiarowi sprawiedliwości, zdecydowanie
odpowiedział, że ograniczenia kompetencji sądów rejonowych. – Tylko w
ubiegłym roku do naszego sądu wpłynęło prawie 15 tys. spraw. Moim
zdaniem wiele z
![]() ZBIGNIEW ŁASOWSKI ![]() Ma 63 lata, urodził się, wychował i mieszka w Choszcznie. Jest absolwentem Wydziału Prawa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zanim w 1981 roku trafił do sądu w Choszcznie, pracował na stanowisku asesora a następnie sędziego w sądach w Gorzowie Wlkp. i Międzyrzeczu. Funkcję prezesa Sądu Rejonowego w Choszcznie pełnił wcześniej w latach 1982 – 1990 i 1996 – 2004. Jak przyznał w dzisiejszej rozmowie, w latach młodzieńczych nie marzył o tym by zostać prawnikiem lecz dziennikarzem. Zamiłowanie do tej profesji pozostało mu do dzisiaj. Jest autorem licznych artykułów o tematyce prawnej, publikowanych m.in. w dzienniku „ Rzeczpospolita”. Wolny czas najchętniej spędza przy dobrej książce. Lubi też rekreację w każdej postaci oraz podróże. Dwa lata temu z inicjatywy mieszkającego w Kanadzie choszcznianina STEFANA GRABARCZYKA z grupą przyjaciół zwiedzili Kubę.
Tadeusz Krawiec
|