CHOSZCZNO Nikt tego dokładnie nie policzył, ale śmiało można stwierdzić, że ponad 1200 osób obejrzało spektakl „Marzenia królowej o choince kolorowej”. – Gra tu moja córka, na widowni siedzi trójka wnuków, więc nie wyobrażam sobie, żeby mnie tu mogło zabraknąć – mówił w czwartek CZESŁAW MAŁYCHA.

O przygotowaniach do tego wydarzenia pisaliśmy już kilka razy. Przypomnijmy więc, że spektakl zatytułowany „Marzenia królowej o choince kolorowej” wymyśliły i spisały: ALICJA FLIS, EWA PIEŚKIEWICZ i MONIKA KACPRZAK. Tu trzeba podkreślić przede wszystkim fakt, że to nie jest ich autorski debiut, bo już wcześniej stworzyły bajki o „Janku Mikołaju” i „Czterech Mikołajach”, jak również to, że w realizację tych przedstawień włączyła się cała społeczność zgromadzona wokół „Tęczowej Krainy” czyli Przedszkola nr 2 w Choszcznie.

Tym razem spektakl nawiązywał do świątecznych tradycji obchodzonych w różnych zakątkach świata. – Już po imionach głównych postaci możemy się domyślić, że tych klimatów szukamy m.in. w Rosji, Chinach, Afryce, wśród Indian i oczywiście w Polsce – E. Pieśkiewicz tłumaczyła, że ich bohaterka wpleciona została w opowieść o Królowej Śniegu udającej się w podróż dookoła świata.  O tym, że była to wyjątkowo udana podróż świadczyły owacje publiczności, która w czwartek i piątek miała okazję obejrzeć aż cztery powtórzenia. Chwaliły aktorów dzieci, chwalili rodzice, pochwał nie szczędzili też pedagodzy, którzy zawitali tu z różnych stron naszego powiatu. Aktorzy, czyli głównie rodzice dzieci uczęszczających do tej placówki, przed premierą nie ukrywali tremy, ale już po czwartym przedstawieniu zgodnie stwierdzali, że mogliby ruszyć z tym spektaklem na tournee. Kolejnych powtórzeń jednak nie będzie ponieważ ze sceny padło stwierdzenie, że autorki myślą już o nowej bajce. – Pomysłu nie zdradzimy, bo to może nam zepsuć zabawę, ale wypada stwierdzić, że ten projekt coraz bardziej się rozwija objętościowo, tzn. że w każdym z kolejnych przedstawień występuje więcej aktorów, a do jego realizacji potrzeba nam coraz więcej miejsca. Myślę, że tę tendencję wypada zachować – mówi A. Flis. Czuwająca nad całością dyrektorka FILOMENA BIRETA, jest pod wrażeniem zaangażowania rodziców. – Nawet gdyby się nam już nie chciało tego robić, to już nawet nie wypada tego przerwać – powiedziała po piątkowym spektaklu.

 

 

 

Na zakończenie przypomnijmy, że w opisywanym przedstawieniu wystąpili: ALICJA FLIS, KATARZYNA FLIS, JOANNA KONOPACKA, KATARZYNA JAROSZ, JOANNA SZYSZKOWSKA, EWA KACPRZAK, MAŁGORZATA DAM, ADRIANNA STECZYSZYN, ZBIGNIEW BANASZEK, EWA PIEŚKIEWICZ, KAMIL KOZŁOWSKI, KAMILA ZIENDA, KAROLINA NOCEK-BUJACZ, URSZULA NIEWINCZANA, WALDEMAR MĘŻYKOWSKI, MAGDALENA WIĘSKO i BOGDAN MARCINIAK. Muzykę do przedstawienia przygotowali MATEUSZ JAROSZ i KAROL MODRZEJEWSKI, oświetlenie zrealizowała KATARZYNA POKORNIECKA, dekorację i całą scenografią zrobiły panie z przedszkola, a w czasie spektaklu nad sprzętem i muzyką czuwał K. Modrzejewski.