CHOSZCZNO. Wokół jeziora Klukom rozstawiono biało-czerwone żerdzie-tyczki. - Służą do ratowania osób przebywających na jeziorze, w chwili załamania się pod nimi tafli lodowej - tłumaczy BRONISŁAW PAWLACZYK, prezes choszczeńskiego oddziału Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Kilkunastostopniowe ocieplenie oraz silny wiatr sprawia, że lód na jeziorach staje się coraz cieńszy. Dlatego
podobnie jak w latach ubiegłych, ratownicy z
choszczeńskiego oddziału WOPR rozmieścili wokół jeziora Klukom
kilkumetrowe, drewniane drągi. – Są niezastąpione w przypadku, gdy
trzeba ratować osobę, pod którą załamał się lód – tłumaczy BRONISŁAW
PAWLACZYK, prezes tego oddziału. Podpory, na których zobaczymy
wspomniane drągi, znajdują się m.in.: w okolicy Klubu Wojskowego 12 BZ
(w pobliżu Skweru Holenderskiego) oraz na pomostach przy Ośrodku
Sportowo - Wypoczynkowym i przy Starostwie Powiatowym. W tym roku
oznakowano je napisem WOPR CHOSZCZNO i oklejono biało-czerwoną taśmą. - W poprzednich latach wielokrotnie zdarzało się, że żerdzie kradziono, czy też niszczono. Teraz są widoczniejsze, dzięki czemu łatwiej będzie zatrzymać osobę, która zechce zmienić ich przeznaczenie - tłumaczy B. Pawlaczyk.
Pamiętajmy, że nie znamy dnia,
ani godziny, kiedy żerdzie-tyczki będą potrzebne do uratowania ludzkiego życia.
(kj)
Za nim wejdziesz na lód
Nie wyruszaj na lód samodzielnie.
Nie wchodź na lód cieńszy niż 10 centymetrów.
Omijaj, trzciny, szuwary, oparzeliska.
Gdy lód się zarwie
Nie
wpadaj w panikę.
Oszczędzaj siły na wydostanie się z wody.
Jeśli jest
to możliwe zdejmij buty i kurtkę - dzięki temu łatwiej utrzymasz się na powierzchni.
Kiedy zauważysz, że pod kimś zarwał się lód
Wezwij
pomoc (numer 112) i staraj się podać tonącemu coś
dłuższego (szalik, gałąź, drąg ze stojaka), by mógł się wydostać na
krawędź lodu.