Zabrakło kropki nad i |
22.11.2015. | |
CHOSZCZNO. W rozegranym w sobotę meczu Gavia Choszczno zremisowała u siebie 1:1 (0:0) z Sokołem Pyrzyce. To było ostatnie spotkanie rundy jesiennej, którą choszcznianie ostatecznie zakończyli na trzecim miejscu, tracąc do lidera cztery punkty.
Pod koniec października, po MATEUSZU RYNKIEWICZU trenerem Gavii
Choszczno został ANDRZEJ FIK. Trzeba przyznać, że miał bardzo
spektakularne wejście, bo do soboty jego podopieczni rozegrali trzy
spotkania i… wszystkie wygrali. Na mecz z Sokołem Pyrzyce przyszło niewielu
kibiców, ale ci co się zdecydowali nie ukrywali, że liczyli na czwarte
zwycięstwo. Niestety choszczeńscy napastnicy w tym dniu celowniki mieli
bardzo rozregulowane, bo w trzech lub czterech stuprocentowych
sytuacjach z kilku metrów trafiali, nie do bramki lecz w bramkarza.
Niewiele też zabrakło do tego, by przegrali mecz, bo pod jego koniec koniec, dwa groźne strzały gości obronił bramkarz SZYMON WERNER. Piłkarskie
przysłowie mówiące o tym, że stracone sytuacje się mszczą sprawdziło się
także i w tym meczu, bo w tuż po rozpoczęciu drugiej połowy goście
objęli prowadzenie. Remis uratował MACIEJ BOKUN, który w 67 minucie strzałem z około 25 metrów pokonał golkipera Sokoła.
W ostatnim meczu rundy jesiennej choszcznianie wystąpili w składzie: SZYMON WERNER - ŁUKASZ MŁYNARCZYK, MATEUSZ PIEKAREK, ADAM LEŚNIAK, PAWEŁ PASZKIEWICZ, MARIUSZ WIĘCEK, TOMASZ JUCHNIEWICZ (od 65 min. - JAKUB DRAPIŃSKI), KACPER ZACZEK, BŁAŻEJ ŻYBKO, KRZYSZTOF KUCHARCZYK, MACIEJ BOKUN. Gavia Choszczno zakończyła rundę jesienną na trzecim miejscu (w tabeli rozgrywek szczecińskiej klasy okręgowej - grupa południowa), z dorobkiem 28 punktów (9 zwycięstw, remis i 5 porażek, bramki 29:17). Łupem bramkowym podzielili się: KRZYSZTOF KUCHARCZYK (7), PAWEŁ PASZKIEWICZ (7), ŁUKASZ MŁYNARCZYK (3), MICHAŁ OSTRASZEWSKI (2), MACIEJ BOKUN (2), WOJCIECH PACHOLCZYK (1), JAKUB DRAPIŃSKI (1), MARIUSZ WIĘCEK (1), TOMASZ JUCHNIEWICZ (1) i KACPER ZACZEK (1). W meczu z Zielonymi Zielin gole strzelili ADAM LEŚNIAK (2) i KACPER ZACZEK, ale ostatecznie za ten mecz przyznano dla Gavii walkower.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|