Ślub nad jeziorem Klukom |
![]() |
![]() |
![]() |
08.10.2015. | |
![]()
CHOSZCZNO Coraz więcej choszczeńskich par decyduje się na ślub cywilny pod przysłowiową „chmurką”. Najważniejsze w życiu „tak” możemy wypowiedzieć w prawie każdym wymarzonym przez siebie miejscu. W naszej gminie słowo to padło już dziesięć razy, między innymi na pomoście nad jeziorem Klukom, na statku wycieczkowym Wolvega, w Korytowie i w restauracji. Planowany jest ślub na polu golfowym i w lesie. Byli też tacy, którzy swoją uroczystość chcieli zorganizować na cmentarzu.
Jeszcze nie tak dawno związek małżeński poza urzędem stanu cywilnego można było zawrzeć tylko wtedy, jeśli jedna z osób przebywała w szpitalu lub w zakładzie karnym. Od 1 marca tego roku to się zmieniło. Dzięki nowej ustawie - Prawo o Aktach Stanu Cywilnego - ślub cywilny w plenerze można zawrzeć w prawie każdym wymarzonym przez siebie miejscu. Z takiej możliwości skorzystali MAKSYM i MONIKA BACZYŃSCY (na zdjęciach). Swoją ceremonię ślubną zorganizowali na pomoście przy Ośrodku Sportowo-Wypoczynkowym w Choszcznie. Choć zgodnie twierdzą, że ciekawych miejsc na organizację tego typu uroczystości w gminie nie brakuje, to właśnie to, które wybrali urzekło ich swoją romantycznością. – Choć tego dnia było niesamowicie gorąco, to jednak było warto. Wspaniałe przeżycie w wyjątkowej atmosferze i w pięknej scenerii.
![]()
Katarzyna Jezierska
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|