Odnaleźli swój klimat |
01.10.2015. | |
CHOSZCZNO. „Beksiński – Inspiracje” to tytuł wystawy prac plastycznych wykonanych przez twórców ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Choszcznie, którą od minionego piątku możemy oglądać w Małej Galerii Choszczeńskiego Domu Kultury. Jej główny animator, czyli terapeuta ARTUR GROSZKOWSKI dziś otwarcie przyznaje, że ich przygoda z twórczością Beksińskiego miała trwać bardzo krótko, a została na długie miesiące.
O wyjątkowości tej wystawy mówiła na piątkowym wernisażu dyrektor Choszczeńskiego Domu Kultury MAŁGORZATA KOZŁOWSKA.
- Z reguły tak jest, że jeśli ktoś, mówiąc w cudzysłowie, „uprawia
sztuki artystyczne” i jest zainteresowany wystawieniem prac w naszej
galerii, to przychodzi i składa nam ofertę. Rzadko zdarza się, żeby
takim oferentem była cała instytucja, a w tym przypadku tak jest –
powiedziała. Akcentując statutową działalność Środowiskowego Domu
Samopomocy w Choszcznie zaznaczyła, że ta instytucja, wręcz rewelacyjnie
rozwinęła sztukę arterapii.
JOANNA CZECHOWICZ, kierownik ŚDS mówiąc o tym wernisażu podkreśliła, że jest to ich kolejne twórcze przedsięwzięcie. Tu przytoczyła czerwcowy konkurs Piosenki Niebanalnej „W stronę wrażliwości” i zorganizowane dwa tygodnie temu obchody Dnia Solidarności z Osobami Chorymi na Schizofrenię „Schizofrenia - Otwórzcie drzwi”.
-
Nasze działania oczywiście mają na celu integrację, edukację, łamanie
stereotypów postrzegania ludzi z zaburzeniami psychicznymi, ale także
bardzo ważnym aspektem kreowania pozytywnego wizerunku osób z
zaburzeniami psychicznymi jest przedstawianie ich jako osób aktywnych
społecznie i artystycznie – mówiła na wernisażu. Zaznaczyła, że ta
wystawa jest dla nich wyjątkowa także dlatego, że wcześniej zapraszali
twórców z całego regionu, a teraz prezentują tylko swoje prace. Tu
przedstawiła, a przede wszystkim bardzo pochwaliła głównego animatora
„przygody z Beksińskim”, czyli ARTURA GROSZKOWSKIEGO. Ten „odbił
pałeczkę” twierdząc, że zielone światło dostał właśnie od J. Czechowicz.
Pochwalił ją też za podzielanie zapału i wspieranie klimatu
kreatywności dla całego zespołu. Zaskoczył też wszystkich twierdząc, że
na wystawie znajdują się również prace… J. Czechowicz.
- Na naszych zajęciach szukaliśmy takiej formy, która pozwalałaby angażować osoby o różnych umiejętnościach, by dała się realizować indywidualnie, zespołowo i co najważniejsze, by była stosunkowo prosta – tłumaczył, dlaczego zaangażowali się właśnie w papieroplastykę. Dopiero wtedy, gdy przekonali się, że wspólne umiejętności pozwalają na zmierzenie się z trudniejszymi zadaniami, zainspirowali się twórczością Beksińskiego. - Patrząc na nasze prace dostrzegaliśmy dużego podobieństwo do jego obrazów i wtedy pomyśleliśmy, że ten artysta i nasza technika mogą przynieść ciekawe efekty. Dziś możecie je zobaczyć i ocenić sami – podsumował. Tu warto przypomnieć, że prace artystów ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Choszcznie wykonywane tą techniką, już wielokrotnie poddawane były ocenie na przeróżnych konkursach. Zdobywały też nagrody, nawet na szczeblu krajowym.
Wymieniając nazwiska autorów
prac wystawionych na opisywanej wystawie (J. Czechowicz, A Groszkowski, JOANNA
SZYMCZAK, EDYTA WIELGUSIAK, JACEK DRABIK, TOMASZ DRABIK, ADAM KMITA,
ANDRZEJ KMITA, GRZEGORZ PARUS, PIOTR PASZKOWSKI, MATEUSZ PYTEL, DAMIAN
WASZKIEL, KAZIMIERZ ZABORONEK, PATRYK DĄBROWSKI i MAREK WIECZOREK)
obowiązkowo należy podkreślić, że nie zostały one podpisane. –
Odbiorcom pozostawiamy do odgadnięcia, jaki jest nasz wkład w pracę, a
jaki uczestników ŚDS – tłumaczy A. Groszkowski.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|