Choszczno - Marzą o rowerowych szlakach |
![]() |
![]() |
![]() |
23.09.2015. | |
![]()
CHOSZCZNO. Po raz czwarty też się udało. Obchody Światowego Dnia bez Samochodu, które zorganizowaliśmy wspólnie z Klubem Turystyki Rowerowej „Voyager” zgromadziły około 150 rowerzystów. Niewątpliwym bohaterem tego wydarzenia był WIKTOR ŻUCHOWSKI, który pochwalił się nam, że uczestniczył we wszystkich happeningach. – Ten był najciekawszy – rezolutnie skomentował 6-latek.
Choć organizowane w naszym mieście obchody Światowego Dnia bez Samochodu za każdym razem przyjmują podobną formę, to jednak z każdym rokiem przybywa uczestników tego wydarzenia. JERZY GUMULIŃSKI, STANISŁAW RYDZ, CELESTYN GAZDA czy MAREK MIEDZIK to osoby, które bardzo często widzimy jeżdżących na rowerach i tutaj ich obecność raczej nikogo nie zaskoczyła, ale warto podkreślić, że tym razem pojawiło się więcej teamów rodzinnych. Przybyło też dużo osób spoza miasta, a nawet z sąsiednich gmin. – W ubiegłym roku jechałam sama, a teraz zabrałam ze sobą syna Wiktora – pochwaliła się nam AGNIESZKA SPOSÓB.
![]() Podobnie jak w poprzednim roku rowerowy happening wystartował spod fontanny. Dalej kolumna przejechała wokół ronda, ulicą Wolności do dworca PKP, na ulicę Nadbrzeżną i promenadą aż do plaży miejskiej. Tutaj organizatorzy poczęstowali wszystkich grillowaną kiełbaską i kaszanką, a także rozlosowali kilkadziesiąt upominków. Jak zawsze nad tym, aby przejazd był bezpieczny czuwali funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie. Tradycyjnie też wykorzystali tę okazję do oznakowania rowerów. Jak zwykle przy tym wydarzeniu bardzo dużo mówiono o potrzebie tworzenia ścieżek i tras rowerowych. Ich największy orędownik, czyli prezes Voyagera J. Gumuliński uważa, że niewielkim nakładem można takowe wytyczyć zarówno w samym mieście, jak i też na nasypie po byłym torowisku prowadzącym do Pełczyc i Barlinka. ![]() Informujemy też, że nasze biuro promocji (ze środków Lidera Pojezierza – red.) wydało folder zatytułowany „Trasy rowerowe w Gminie Choszczno”, którego współautorem jest ALEKSANDER MAZUR. Znajdziemy w nim mapki i krótkie opisy jak dojechać: „Nad legendarne Stobno i do doliny wiekowych dębów”, „Ku średniowiecznym grodziskom”, „Do historycznej wsi, co miastem była”, oraz „Do ujścia naszej Stobnicy”.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|