Choszczno - PZW - Faworyci nie zawiedli |
21.05.2015. | |
CHOSZCZNO. Ponad 70 zawodników, w tym trzy kobiety wystartowało w rozegranych już po raz 15. mistrzostwach powiatu choszczeńskiego w wędkarstwie spławikowym parami. Tym razem zdominowali je wędkarze z Koła PZW nr 1 w Choszcznie, którzy w pierwszej dziesiątce mieli aż pięć par. Po raz kolejny choszcznianin RYSZARD ŁYDKA udowodnił, że jezioro Raduń zna jak nikt inny. Wspólnie z MARKIEM PĘCHERZEWSKIM wygrali, mając o ponad dwa kilogramy więcej niż druga para JAN DYSZKIEWICZ – BARTŁOMIEJ BIEGAŃSKI.
Tegoroczny sezon w wędkarstwie spławikowym nie został otwarty jakimiś
rekordami. – Szczęście do pogody to mamy wyjątkowe, ale tak się złożyło,
że jej polepszenie bardzo negatywnie wpływało na żerowanie ryb –
tłumaczy JERZY PILARSKI. Jego zdaniem niespełna osiem kilogramów, czyli wynik, jaki w tym dniu osiągnęła para RYSZARD ŁYDKA – MAREK PĘCHERZEWSKI,
w normalnych warunkach dałby miejsce dopiero w końcówce pierwszej
dziesiątki. Choszczno, Pełczyce, Krzęcin, Zielniewo, Bierzwnik, Wygon,
Recz, Drawno, wszystkie te koła wystawiły swoich najlepszych wędkarzy,
licząc na to, że sięgną po tytuł mistrza powiatu. W tym dniu ryby
żerowały daleko od brzegu i te pary, które szybko to zauważyły znalazły
się w pierwszej piątce. Wiatr zdecydowanie utrudniał jednoczesne
łowienie odległościówkami z tego samego stanowiska, więc prawie na
każdym jeden wędkarz łowił daleko, a drugi blisko brzegu. Tylko
późniejsi zwycięzcy od początku do końca używali zastawów skróconych. –
Nie dość, że są faworytami, to jeszcze wylosowali zamykające stanowisko –
mówili wędkarze i już przed rozpoczęciem zawodów przewidywali, że to
właśnie Łydka – Pęcherzewski zwyciężą. Choszcznianin JAN DYSZKIEWICZ,
który tu reprezentował koło z Krzęcina, pokazał nam zabarwione na
czerwono dłonie. – To sposób zanęcania, który zdradził mi nieżyjący już
mistrz RYSZARD MALINOWSKI – przewidywał, że tak przygotowana zanęta może
przyciągnąć ryby. I miał rację, bo w tym dniu ryby brały wyjątkowo
chimerycznie. Oni łowili małe, ale łowili. O tym, że duża ryba
niekoniecznie daje końcowy sukces przekonał się MACIEJ SAFARZYŃSKI
z koła w Reczu. Złowiony przez niego leszcz o wadze 1,27 kg dał mu
puchar za największą rybę, ale wyniku choćby na pierwszą dziesiątkę już
nie. Tym razem trzynastka przyniosła szczęście rodzinnemu teamowi
Pysiewiczów, bo to właśnie oni odebrali tzw. nagrodę niespodziankę.
Ważne jest też to, że do rywalizacji stanęły trzy pary mieszane i tu
wygrał małżeński duet z Choszczna ALINA i CZESŁAW POKORA. A
to najlepsza dziesiątka 15. edycji mistrzostw powiatu choszczeńskiego w
wędkarstwie spławikowym parami: 1. R. Łydka – M. Pęcherzewski
(Choszczno – 7680), 2. J. Dyszkiewicz – BARTŁOMIEJ BIEGAŃSKI (Krzęcin - 5600), 3. JERZY CHUDY – JAROSŁAW CHUDY (Zieleniewo), 4. RYSZARD MAZUR – J. Pilarski(Choszczno - 5090), 5. TOMASZ KOSTRZEWSKI – ZBIGNIEW OWCZAREK (Choszczno – 4775), 6. MICHAŁ ADAMCZYK – JACEK POLAŃSKI (Krzęcin - 3700), 7. KAROL DANIEL – JERZY STODOLSKI (Trzciel - 3470), 8. MAREK HYNEK – MIROSŁAW HYNEK (Drawno - 2960), 9. EDMUND FELUSIAK – WOJCIECH SKURA (Choszczno – 2940), 10. A. i C. Pokora (Choszczno - 2750). Nagrody dla najlepszych zawodników wręczył starosta ADAM ANDRIASZKIEWICZ.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|