Wodny chrzest |
20.08.2014. | |
CHOSZCZNO. Drugą część Pikniku Militarnego uczestnicy spędzili na wodzie. - I nie chodzi tu o rejsy Wolvegą po jeziorze Klukom, bo takie też były, lecz spływ Drawą i zwiedzanie słynnego z obiadów drawskich pałacu w Karwicach – mówi MAREK LEWANDOWSKI.
Na kajakowy spływ rzeką Drawą, który był drugą częścią opisywanego na
naszej stronie Pikniku Militarnego, oprócz choszcznian wybrali się też
szczecinianie. – Szlak wodny od Mostu Murzynka do Mostu Konotop należy
do najpiękniejszych odcinków Drawy, bo charakteryzuje się wieloma
zakrętami i przeszkodami powalonych kaskadowo pni drzew. Czasami
niemożliwy do przepłynięcia, więc musieliśmy przenosić kajaki –
relacjonuje kierownik Klubu 12 BZ w Choszcznie MAREK LEWANDOWSKI.
Dodaje, że w czasie gdy jedni płynęli, druga część uczestników tej
eskapady zwiedzała Karwice, a dokładniej pałac Brockhausenów znany m.in.
ze słynnego obiadu drawskiego. Na zakończenie spływu wszyscy spotkali
się przy ognisku, a na dopływających czekał jeszcze specjalny chrzest. –
Musieli wypić specjalną neptunową miksturę i zaliczyć pasowanie wiosłem
– M. Lewandowski już zaprasza na spływ, który zorganizują za rok, czyli
podczas III Pikniku Militarnego.
(tk)
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|