Kartofelkowy festyn |
10.10.2013. | |
CHOSZCZNO Środowe Święto Felka Kartofelka społeczność Przedszkola nr 2 „Tęczowa Kraina” tym razem obchodziła z policjantami. – Bezpieczeństwo dziecka to główny temat dzisiejszej zabawy – FILOMENA BIRETA, dyrektorka tej placówki tłumaczy wizytę aspiranta Stopka i jego kolegów z Komendy Powiatowej w Choszcznie.
Kartofelkowe święto obchodzone już było w różny sposób. Były
okolicznościowe spektakle prezentowane przez rodziców, klimaty motorowe,
ale chyba najhuczniej obchodzono je w ubiegłym roku, kiedy to z wielką
pompą oddawano do użytku nowy plac zabaw. – Człowiek takie wydarzenia
zauważa i docenia dopiero wtedy gdy ich dotknie. Można tylko
pozazdrościć, że rodzice, dzieci i pedagodzy potrafią się nie tylko
zintegrować, ale przede wszystkim coś wielkiego stworzyć – pani Jola tak
komentuje środową zabawę. Zdradziła nam też, że od wielu już lat
mieszka w Niemczech i tam czegoś takiego jeszcze nie widziała. – Ludzie
są bardziej anonimowi, nie zabiegają o jakiekolwiek kontakty, więc i
pedagodzy robią tylko to co do nich należy – zapewnia nas, że wie co
mówi, bo sama często odbiera wnuczkę z przedszkola. IRMINA JASIŃSKA,
która przysłuchiwała się tej rozmowie twierdzi, że na Święcie Felka
Kartofelka jest już siódmy raz. – Kiedyś to jak wystawiono stoisko z
ciastem i kiełbaskami to ludzie się krępowali, a dzisiaj nie można się
tam dobić – jej zdaniem to dowód na to, że panuje tu iście rodzinny
klimat. Tym razem ten klimat podtrzymywali choszczeńscy policjanci, a
przede wszystkim aspirant Stopek, który najpierw ćwiczył z dziećmi
przechodzenie przez jezdnię, potem wspierał
sierż. RAFAŁA SZEWCZYKA
podczas lekcji udzielania pierwszej pomocy, a na koniec kibicował
młodym rajdowcom. Kartofelkowe święto nie mogło się odbyć bez wykopków, tworzenia rzeźb i figurek z owoców jesieni. Jak już wcześniej pani
Irmina wspomniała, największym powodzeniem cieszyły się stoiska z małym
„co nieco”.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|