Mają już plac |
10.06.2013. | |
CHOSZCZNO Kosztował niespełna 200 tys. zł i w całości sfinansowany został z kasy gminy. – Widziałem już wiele otwarć, ale takiego, i z taką pompą to chyba jeszcze nie. Marsz Radetzky'ego, tańce, plac jest przepiękny, wnuczka się cieszy, a już Romina Pawer i Al Bano znokautowali wszystkich – w piątkowe popołudnie KAZIMIERZ BAGIŃSKI nie ukrywał, że był pod wrażeniem otwarcia nowego placu zabaw w Przedszkolu nr 1. Impreza rzeczywiście była imponująca, choć jej finał nieco storpedowała burza.
- Na pewno w zachodniopomorskim, ba w całym regionie nie ma takiego
przedszkola jak nasze. Dziś otrzymujemy kolejny upominek. Piękny,
kolorowy, supernowoczesny plac zabaw. Na dodatek tak zaprojektowany aby
dzieci, które wymagają specjalnej troski również mogły z niego korzystać –
tymi słowami dyrektorka przedszkola EDYTA BOGDANOWICZ otworzyła piątkowy piknik rodzinny, którego głównym punktem było opisywane otwarcie.
Burmistrz ROBERT ADAMCZYK
nie ukrywa, że żałuje iż ten obiekt nie został oddany do użytku nieco
wcześniej. – Niestety odbudowa przedszkola kosztowała nas worek
pieniędzy i tylko z tych powodów musieliśmy, a dokładniej dzieci musiały
trochę poczekać – przypomniał włodarz. W tym dniu o przedszkolu i nowym
placu mówiono dużo, ale prawdziwą ocenę wystawiły dzieci, które w
chwilę po otwarciu zaanektowały wszystkie stacje. - To piękne uczucie
gdy marzenia się spełniają, dzięki panu i innym ludziom, którzy nasze
przedszkole wspierają. Dziękujemy za prezent wspaniały, który wnosi
wiele radości w nasz dziecięcy świat mały – mówiły. Największą frajdę
miał KRZYSZTOF KWIECIŃSKI, który przecinał wstęgę razem z burmistrzem, ale furorę zrobiły też tańce no i oczywiście BEATA ŁĄCKA
i prowadzona przez nią orkiestra, która zagrała wspomnianego wyżej
Marsza Radetzky'ego. Nie wiemy czy będzie to hit, ale rodzice i
zaproszeni goście owacjami dziękowali NIKOLI SUSZEK i FRANCISZKOWI MAGDZIARKOWI
za zaśpiewanie piosenki „Mamy już plac” zaaranżowanej na kanwie
„Felicity”, przeboju wykonywanego przez Rominę Pawer i Al Bano. W chwilę
po otwarciu w niebo poleciały jedynkowe balony, a na placu zabaw można
było poszaleć m.in. w salonie fryzjerskim, pracowni krawieckiej czy
studiu nagrań lub dołączyć do artystów malujących kilkudziesięciometrowy
plakat zawieszony na płocie.
Dodajmy, że o to, by nowy plac zabaw był przyjazny także dla dzieci niepełnosprawnych zadbał projektant DARIUSZ ŁĄCKI. – To miłe jeśli ktoś spotyka cię na ulicy i już z daleka dziękuje za plac zabaw – pochwalił się nam, że dziś w drodze do pracy dwukrotnie spotkał się z taką sytuacją. I na koniec dodajmy, że nowy obiekt kosztował niespełna 200 tys. zł i całości sfinansowany został z kasy gminy.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|