CHOSZCZNO Dzisiejszym pożegnaniem maturzystów Zespół Szkół nr 2 w Choszcznie rozpoczął obchody 50-lecia istnienia tej placówki. Tym razem mury „Polnej” opuszcza 105 maturzystów. Wśród nich były też KATARZYNA GAWOR, JAGODA KWAPISIEWICZ i AGATA KAMIŃSKA, uczennice wyróżnione nagrodą burmistrza Choszczna.

 

Karolina chce zostać oficerem policji. Katarzyna śmieje się z niej i zdecydowanie poleca wszystkim studiowanie psychologii, za to Mateusz ma już dosyć nauki. - Przynajmniej na razie chcę odpocząć, a właściwie to zarobić trochę kasy na studiowanie – zdradza nam, że ma brata w Holandii i właśnie tam zamierza podjąć pierwszą pracę. To tylko wybrane komentarze, które usłyszeliśmy na piątkowym pożegnaniu maturzystów z Zespołu Szkół nr 2 w Choszcznie.

 

 

Nagrody dla elity
Trzeba przyznać, że opisywane pożegnanie było wyjątkowe. Nie tylko dlatego, że 45. absolwentów wymieniano z imienia i nazwiska, wywołując do odebrania nagrody. A za co je dawano? Np. KATARZYNA GAWOR, MARIKA KORECKA, KAROLINA KUBECKA, MARLENA MAJKO, BEATA PELC, AGATA KAMIŃSKA, ALDONA KOŚCIELAK, ALEKSANDRA KRÓL, JAGODA KWAPISIEWICZ, MONIKA STEFAŃSKA, ADRIANNA SUROWA, DAGMARA TUCHOWSKA, ELŻBIETA WOŁOSZYN, IWONA LESZCZYŃSKA, KATARZYNA MUL, PATRYCJA BACHORSKA, EMILA KISZCZAK, KAROLINA KLUCZKOWSKA, IWONA KURZAWA, AGATA LIPIŃSKA, AMANDA MATUSIAK, NATALIA MORCINEK, PAULINA NIEZGODA, ANGELIKA PRZYBYLSKA, ALICJA ZIMNA, MATEUSZ OLEJNIK, NATALIA CHRYMNIAK, SANDRA DUDA, MAŁGORZATA HADER, ANNA KURLAPSKA, ANNA PAWLIK i KAMILA TABASZ odebrali je za najlepsze wyniki w nauce, ale nauczyciele i opiekunowie nie zapomnieli też o szkolnych dziennikarzach, sportowcach, a także tych, którzy występowali w poczcie sztandarowym.
Szkoła pogody ducha
W przemówieniach mówiono o przeszłości, o zbliżającej się maturze, rozstaniu i szukaniu własnej drogi. - Każdemu z osobna życzę, aby los się do niego uśmiechnął. Wy sami również nie zapominajcie o uśmiechu, bądźcie wiecznymi optymistami, ponieważ w Zespole Szkół nr 2 im. Noblistów Polskich w Choszcznie nauczono was pogody ducha. To ona pozwoli wam przechować wspomnienie o szkole jako o miejscu magicznym i pięknym, do którego z chęcią się wraca – do kolegów i koleżanek mówiła tegoroczna absolwentka ALDONA KOŚCIELAK.
Kumik i trochę historii
BARBARA CIECIERSKA, dyrektorka ZS nr 2 w Choszcznie zwracając się do absolwentów podkreśliła, że odchodzą z tej szkoły w roku obchodów 50-lecia. Przypomniała, że pół wieku temu nieżyjący już MIECZYSŁAW CZAJKOWSKI tworzył Zasadniczą Szkołę Zawodową na ul. Kopernika. Dziś już mało kto o tym pamięta, a my wyczytaliśmy o tym w okolicznościowym wydaniu szkolnej gazetki Feniks, że wówczas mówiono na nią „zawodówka”, „kumik”, „przewrócony wieżowiec” lub „barak przy stacji”. O tym, że obecna placówka mieści się przy ulicy Polnej zdecydowała noc z 14 na 15 stycznia 1995 roku, w czasie której ogień niemal doszczętnie strawił starą „zawodówkę”.

 

 

Rambo i szóstka na medal
- O historii tej placówki w tym roku będzie jeszcze głośno, ale my chcielibyśmy podkreślić, że dotrwaliśmy do tej chwili, bo mieliśmy wspaniałych wychowawców – mówiły uczennice z III LOa. Proszą by podkreślić, że to: LILLA RYBA, TERESA WIŚNIEWSKA, BARBARA CIECIERSKA, WIESŁAWA GRUSZKA, AGNIESZKA KASPERCZUK i IRENA KWAŚNA sprawiły, że wychodzą z tej szkoły i dojrzalsi i mądrzejsi.
Coroczne pożegnanie wieńczone jest spektaklem przygotowywanym przez uczniów z młodszych klas. Tym razem było to wyjątkowo śmieszne widowisko. Śmiesznie nie tylko za sprawą wyjątkowego scenariusza napisanego przez AGNIESZKĘ KURPIEWSKĄ, ale także gry młodych aktorów i wyjątkowo przekonywującego Rambo.