CHOSZCZNO „Kobiece pasje – handmade” to tytuł imprezy, którą z okazji Dnia Kobiet zorganizował choszczeński oddział Północnej Izby Gospodarczej. – Nawet ja byłam zaskoczona tym, że w naszym otoczeniu jest tak wiele pań, które potrafią tworzyć tak wspaniałe rzeczy – ANETA SIERADZKA podkreśla, że kobiety coraz częściej swoje talenty i pasje potrafią przełożyć na sferę biznesu.

W spotkaniu, które odbyło się w Domu Biesiadnym „Alicja” wzięło udział ponad 80 kobiet z całego regionu. I choć wydawałoby się, że z okazji Dnia Kobiet panie przede wszystkim powinny się bawić, to jednak organizatorzy przygotowali też dla nich kilkanaście stoisk, na których można było nie tylko zobaczyć różne formy twórczości rękodzielniczej, ale  przede wszystkim spotkać się z ich twórczyniami. „Kobiece pasje – handmade”, zgodnie z tytułową konwencją, każda z uczestniczek tego wydarzenia mogła nauczyć się np. pewnego rodzaju haftowania, ozdabiania, a nawet całego procesu tworzenia tych ozdób. Co ważne, wszystko od początku do końca wykonywały ręcznie. - To zaskakujące ile wśród nas jest utalentowanych, wspaniałych osobowości i to w tak bliskim sąsiedztwie  -  mówi ANETA SIERADZKA, sekretarz choszczeńskiego oddziału Północnej Izby Gospodarczej. Podkreśla, że wiele z nich dorosło do tego, żeby swoje pasje przełożyć na konkretny biznes. Od niej dowiadujemy się też, że takie spotkanie odbyło się już po raz drugi i choć w tym dniu byli wśród nich mężczyźni, to jednak trzeba zaakcentować, że tak naprawdę była to impreza przygotowana, przez panie dla pań. – I nie ostatnia – zapewnia A. Sieradzka. Dodajmy, że nie zabrakło też wspomnianej wyżej zabawy, konkursów i popisów karaoke. Miłą niespodziankę sprawili też właściciele „Alicji”, którzy przygotowali degustację pierogów. Tu szczególnym powodzeniem cieszyły się te z farszem z kaszy jęczmiennej.