CHOSZCZNO. Linię mety przekroczyło 605 biegaczy, w tym aż 106
mieszkańców naszego miasta. Wśród mężczyzn zwyciężył KRZYSZTOF SAWICKI
ze Szczecina, ale dla nas niewątpliwą bohaterką pozostanie SYLWIA
TELATYŃSKA, pierwsza choszcznianka w historii tej imprezy, która wygrała
bieg główny. 20 Choszczeńska Dziesiątka przechodzi do historii, jako
sportowe wydarzenie z samymi rekordami w tle.
Zapowiadając 20. Choszczeńską Dziesiątkę podkreślaliśmy, że będzie to wydarzenie pełne wszelkiej maści rekordów. I tak też było. Przede wszystkim bieg główny ukończyła rekordowa liczba uczestników, i co bardzo ważne, było w tym aż 106 biegaczy z naszej gminy. Na kilka chwil przed startem, udzielając wywiadu PAWEŁ CZAPIEWSKI podkreślił, że Choszczeńska Dziesiątka stała się jedną z największych imprez biegowych naszego województwa. - Gdy trzy lata temu reaktywowaliśmy tę imprezę, to linię mety przekroczyło 319 osób. W kolejnej było już 478, a w tej musieliśmy wprowadzić limit, ponieważ nie byliśmy pewni, czy logistycznie ogarniemy całe przedsięwzięcie – mówił. Jesteśmy umówieni z Pawłem na rozmowę podsumowującą jubileuszową Choszczeńską Dziesiątkę, a tymczasem to sami uczestnicy bardzo ją chwalą.
– Mimo, że miałem wiele obowiązków, to jednak zrobiłem wszystko, aby tu dotrzeć – cieszył się ze startu JAROSŁAW JASIUKIEWICZ. Chwalił organizatorów dosłownie za wszystko, ale najbardziej podobały mu się zorganizowane grupy kibiców. My wśród uczestniczek wypatrzyliśmy również ANNĘ KWAPIS i DOROTĘ NOWAK, które z uśmiechem na twarzy najpierw ukończyły bieg, a potem ostro zabrały się do tego, co potrafią najlepiej, czyli masowania obolałych nóg. AGATA BARANOWSKA, EWA WATKOWSKA i AGNIESZKA CZUBALA biegły razem. Na podium nie stanęły, ale gdy innych dekorowano, one zgodnie podkreślały, że nic nie daje tyle radości, co samo ukończenie biegu. Zapowiadając ten bieg zaznaczaliśmy, że będziemy trzymać kciuki za choszczniankę SYLWIĘ TELATYŃSKĄ, która ma już w swoim dorobku kilka znaczących sukcesów, a w Choszczeńskiej Dziesiątce jeszcze nie. Sylwia nie tylko wygrała, ale również pobiła swój rekord życiowy o prawie minutę. Dodajmy, że jest pierwszą choszcznianką, która wygrała bieg główny. Innym, można powiedzieć również choszczeńskim akcentem, był start PAWŁA MAĆKOWIAKA z Pełczyc. Wśród mężczyzn uplasował się na drugim miejscu, a my przypominamy, że swoją przygodę z bieganiem rozpoczynał kilkanaście lat temu, także od wygrywania w Choszczeńskiej Dziesiątce. Po raz trzeci (po reaktywacji - red.), na podium najlepszych zawodników z naszego powiatu stanął MATEUSZ LEŚNIAK. Co ciekawe, w tym roku o prawie trzy minuty pobiegł szybciej niż w poprzedniej edycji. To oczywiste, że również swoją kategorię wiekową wygrała S. Telatyńska, ale dodajmy, że w tej rywalizacji na podium stawiali także: DANUTA FLIS, BARTOSZ POPIELARCZYK, BARTOSZ KOCHANEK i M. Leśniak.
Tadeusz Krawiec
XX Choszczeńska Dziesiątka
1. SAWICKI KRZYSZTOF (Szczecin 00:34:42), 2. MAĆKOWIAK PAWEŁ (Pełczyce 00:35:02), 3. NOWAK MARIUSZ (Różanki - 00:36:09)